W SKRÓCIE

  • To, jak często opróżniasz jelita może być dobrym wskaźnikiem tego, jak zdrowy jesteś i czy Twój organizm działa jak dobrze naoliwiona maszyna, czyli tak, jak powinien
  • W jednym z badań stwierdzono, że dziewięćdziesiąt osiem procent uczestników wypróżniało się z częstotliwością od trzech razy w tygodniu do trzech razy dziennie; obydwa końce tego spektrum uważane są za normalne
  • Siedzenie na toalecie może upośledzać zdolność do całkowitego pozbywania się odpadów z jelit, podczas gdy pozycja kuczna, w której kolana znajdują się bliżej klatki piersiowej jest bardziej naturalną pozycją ciała podczas wypróżniania i prowadzi do pełniejszej eliminacji

Według dr. Mercoli

Tak, istnieją pewne standardy określające nawet to, jak często należy odwiedzać toaletę. Oczywiście od czasu do czasu prawie każdemu zdarza się zatracić regularność, ale ogólnie rzecz biorąc, istnieje kilka kryteriów określających pewne prawidłowości w tej dość osobistej sprawie.

Standard "zdrowego wypróżnienia" określa nie tylko to, jak często powinno się robić kupę, ale bierze również pod uwagę kilka innych spraw. Określając je należy brać pod uwagę nie tylko to, co jest normalne, a co nienormalne, ale także to, ile to jest za dużo lub za mało. Co może wpływać na częstotliwość wypróżnień? Prawdopodobnie najważniejszym pytaniem w tej kwestii jest to, co można zrobić, aby być bardziej regularnym.

To, jak często opróżniasz jelita może być dobrym wskaźnikiem tego, jak zdrowy jesteś i czy Twój organizm działa jak dobrze naoliwiona maszyna, czyli tak, jak powinien.

O wiele więcej osób jest zaniepokojonych tego typu pytaniami, niż mogłoby się to wydawać. Niestety niepokoje, a nawet strach przed tym, co niektóre z objawów mogą oznaczać, często pozostają nierozwiane, gdyż nierzadko wstydzimy się podjąć ten temat nawet z lekarzem i członkami najbliższej rodziny.

Proces eliminacji jest sposobem, w którym organizm pozbywa się niestrawionych resztek pokarmu i odpadów, których nie potrzebuje. Dlatego "regularność" w tej kwestii jest tak ważna dla zdrowia. Brak regularnych wypróżnień może wpływać na stan emocjonalny, na efektywność przetwarzania informacji przez mózg, może powodować problemy skórne i wzdęcia oraz uniemożliwiać wchłanianie składników odżywczych przez organizm.

Jak często należy odwiedzać toaletę?

Oczywiście każdy z nas jest inny. Pytanie o to, co jest normalne i zdrowe dla 21-letniego studenta w porównaniu do 41-letniego rybaka lub do 71-letniej miłośniczki robótek ręcznych to także kwestia diety, stylu życia i kilku innych czynników.

Jednak w jednym z badań naukowcy odkryli, że 98 procent z 268 uczestników badania wypróżniało się z częstotliwością od trzech razy w tygodniu do trzech razy dziennie. Obydwa końce tego spektrum uważane są za normalne.

Ponadto przypadki nagłej potrzeby wypróżnienia, wysiłku w trakcie wypróżnienia i niepełnego wypróżnienia także mogą być normalne; tutaj różnice wieku wydają się nie odgrywać roli. Medical News Today podaje niektóre z najbardziej ogólnych, lecz dających do myślenia aspektów prawidłowego wypróżnienia:

  • Lekarze często postrzegają częstotliwość oddawania stolca i jego konsystencję jako wskaźnik zdrowia pacjenta
  • Ogólnie mówiąc, większość ludzi ma pewne stałe nawyki związane z wypróżnieniem, odwiedza toaletę mniej więcej z regularną częstotliwością i najczęściej o tej samej porze dnia
  • Tymczasowe zmiany w częstotliwości wypróżnień są normalne i mogą być wywołane spożyciem nieznanego dotąd produktu, stresem i wieloma innymi czynnikami
  • Znaczne odchylenia od "normy" mogą wskazywać na problemy z żołądkiem lub okrężnicą

Według Perfect Origins w zależności od wzrostu, wieku i diety danej osoby, może ona nosić w swoich jelitach od 5 do 20 funtów (2-10 kg) masy kałowej. Niemożność pozbycia się odpadów przemiany materii w "regularnych" odstępach czasu może powodować lub zaostrzać następujące dolegliwości:

Problemy żołądkowe

Zgaga

Nadmiar gazów

Zaparcia

Biegunka

Zespół jelita drażliwego

Bezsenność podczas wypróżnienia

Wahania nastroju

Problemy skórne

Alergie

Jak działa "proces eliminacji" – lub jak nie działa

Wypróżnienie jest ostatnim etapem trawienia. Połknięcie pokarmu powoduje, że mięśnie przełyku zaczynają się kurczyć i rozkurczać w procesie zwanym perystaltyką, w którym pokarm przenoszony jest do żołądka. W żołądku spożyty posiłek zostaje rozłożony, a wydzielane w tym procesie soki żołądkowe utrzymują cały proces w ruchu. W kolejnych etapach pokarm przechodzi przez jelito cienkie, wątrobę i jelito grube. Kids Health wyjaśnia:

"Po wykorzystaniu większości składników odżywczych zawartych w posiłku pozostają resztki – produkty odpadowe, których organizm nie może spożytkować. Produkty te muszą zostać usunięte z organizmu. Domyślasz się, gdzie to się kończy? Podpowiedź: trzeba to spłukać.
Zanim dojdzie do wypróżnienia, pokarm przechodzi przez część jelita grubego zwanego okrężnicą, gdzie organizm ma ostatnią szansę na wchłonięcie i przekazanie do krwi zawartej w nim wody i niektórych minerałów.
Gdy woda zawarta w treści pokarmowej zostaje wchłonięta, to co pozostaje staje się coraz twardsze, a przesuwając się przez jelita nabiera stałej konsystencji."

Szereg czynników może spowalniać ten proces i prowadzić do zaparcia lub przyspieszyć go i sprawić, że wydalona zostanie wciąż wodnista masa, czyli wystąpi biegunka. Dieta i inne elementy stylu życia mają ogromny wpływ na sposób, w jaki organizm wydala zbędne produkty przemiany materii. Czynniki te to między innymi:

Ilość spożywanego błonnika, jego optymalna ilość pomaga w regularnym wypróżnianiu

Wypracowanie pewnej rutyny, ponieważ podróże i inne zmiany w życiu mogą mieć wpływ na "swobodę" wypróżniania

Aktywność fizyczna lub jej brak, ponieważ aktywność poprawia funkcjonowanie jelita grubego

Ilość wypijanych płynów, ponieważ niewystarczająca ilość wody może utrudniać wypróżnienia

Leki, takie jak leki zobojętniające kwasy, leki opiatowe i leki przeciwdepresyjne, które mogą powodować zaparcia

Częste stosowanie środków przeczyszczających, które wiąże się z chorobami serca, udarem mózgu i – jak na ironię – z zaparciami

Nieprawidłowe odżywianie, ponieważ brak niezbędnych witamin i minerałów może niekorzystnie wpływać na regularność wypróżnień

Przyjmowanie suplementów żelaza, które mogą sprzyjać zaparciom

Hormony, w tym progesteron i estrogen także mogą wpływać na częstotliwość wypróżnień

Stany chorobowe, takie jak choroba Leśniowskiego-Crohna, zapalenie okrężnicy, a nawet grypa, które mogą wpływać na proces trawienia i eliminacji

To jak jesz ma bezpośredni wpływ na to, jak się wypróżniasz

To, co jesz lub czego nie jesz ma duży wpływ na działanie Twojego układu trawiennego. Spożywanie dużej ilości warzyw bogatych w błonnik jest ważnym sposobem na zapewnienie regularności wypróżnień.

Jednocześnie należy pamiętać, że produkty zbożowe zawierają składniki anty-odżywcze, kleiste białka takie jak gluten, które mogą powodować zaparcia, a co gorsza, zawierają one także lektyny, które mogą prowadzić do poważniejszych problemów, takich jak syndrom nieszczelnego jelita. Przetworzona żywność jest szkodliwa nawet dla najzdrowszej okrężnicy.

Łatwość i skuteczność wypróżnienia może być też związana z pozycją przyjmowaną w toalecie

Być może nigdy się nad tym nie zastanawiałeś, ale zanim pojawiły się dzisiejsze toalety, w dawnych czasach – a w niektórych obszarach świata także dzisiaj – ludzie podczas robienia kupy używali zupełnie innych mięśni, niż my to robimy obecnie.

Niestety we współczesnym świecie jednym z powodów, dla których osoby starsze oddawane są do domów opieki jest to, że ich mięśnie nóg są zbyt słabe na to, aby byli oni w stanie samodzielnie podnieść się z toalety po skorzystaniu z niej.

W obecnym świecie więcej ludzi niż kiedykolwiek dotąd przyjmuje do wypróżnienia pozycję siedzącą, zamiast bardziej naturalnej pozycji kucznej. Niestety pozycja siedząca może przeszkadzać w pełnym i całkowitym pozbyciu się stolca. Eksperci są zdania, że przyjmowanie pozycji siedzącej może wręcz uniemożliwiać wyeliminowanie z okrężnicy wszystkiego, co powinno zostać wydalone.

W większości miejsc na świecie ludzie kucają w ten sposób, że kolana są przyciągnięte bliżej klatki piersiowej, a nie ułożone prostopadłe (pod kątem 90 stopni) do podłoża, co jest najbardziej naturalną pozycją ciała podczas defekacji.

Pozycja ta umożliwia wyprostowanie odbytnicy i pomaga w pełnym opróżnieniu jelit. Pozycja kuczna zapobiegania także hemoroidom oraz chorobom jelit, o czym świadczy niższa częstotliwość występowania zaburzeń trawiennych i problemów związanych z jelitami w krajach nierozwiniętych.

Regularnie przyjmowanie pozycji kucznej podczas korzystania z toalety pomaga również w utrzymaniu silnych mięśni nóg, automatycznie poprawia równowagę i zdolność do chodzenia bez pomocy.

Dlaczego łatwiej jest robić to w domu

Być może sam to zauważyłeś: czasem na próżno spędzasz czas w toalecie, gdy jesteś poza domem, lecz gdy tylko przekroczysz próg swojego domu lub mieszkania, nagle pojawia się paląca potrzeba skorzystania z toalety – nareszcie. Często zdarza się to również po przybyciu do domu z podróży.

Dlaczego tak się dzieje? Nick Haslam, profesor psychologii na Uniwersytecie w Melbourne i autor książki Psychologia w toalecie (Psychology in the Bathroom), powiedział dla Atlantic, że zjawisko to występuje nawet w przypadku zaparć. To po prostu taka ulga w końcu znaleźć się w swoim własnym domu. Dodał on:

"Większość osób czuje się bardziej komfortowo udając się do łazienki w znajomym – i całkowicie prywatnym – otoczeniu. Moim zdaniem doświadczenie "odciążenia" po powrocie z podróży jest w dużej mierze reakcją Pawłowa: dom oznacza bezpieczeństwo, czyli właściwe warunki do wypróżnienia.
Jeśli w trakcie podróży występowały jakieś zahamowania lub trzeba się było powstrzymywać, najprawdopodobniej po powrocie do domu nastąpi reakcja relaksacji."

Na to zjawisko mogą mieć wpływ dwa kolejne czynniki. Po pierwsze jedzenie nieznanych potraw poza domem czasami zaburza pracę okrężnicy.

Po drugie pokarmy te mogą również zawierać nieznane organizmowi bakterie, co może zaburzyć na jakiś czas równowagę flory bakteryjnej jelit do momentu powrotu do własnego domu.

Powrót do "komfortu własnego domu" pobudza do wypróżnienia

Jack Gilbert, profesor chirurgii i dyrektor Centrum Mikrobiologicznego Uniwersytetu w Chicago, uważa że sprawa jest nieco bardziej skomplikowania niż proste stwierdzenie, że "po powrocie do domu ktoś czuje się po prostu bardziej komfortowo". Twierdzi on, że "Wszystko to, co robimy, kiedy próbujemy sobie coś przypomnieć, uruchamia sensoryczną symulację związaną z tym doświadczeniem."

Przykładem obrazującym to może być ktoś, u kogo ochota na zapalenia papierosa wywołana jest ciągiem pewnych czynności: wejście do samochodu, zapięcie pasów, uruchomienie silnika, poklepanie się po kieszeni, w której znajduje się paczka papierosów. Podobnie komfort własnego domu także wyzwala pewne impulsy zmysłowe, a jednym z nich może być potrzeba skorzystania z łazienki.

Tak więc zwykła rutyna po powrocie do domu: otwarcie drzwi, przebranie się w domowe ubranie, zdjęcie butów może wywołać reakcję "pójścia do łazienki". Gilbert wyjaśnia:

"Poczucie komfortu" to stan emocjonalny, ale emocje mają wpływ na reakcje fizjologiczne. Tak więc "poczucie komfortu" staje się stanem fizjologicznym. Jest to sposób, w jaki nasz organizm reaguje na otoczenie. Kiedy wracasz do domu, zmienia się na przykład tolerancja glukozy.
Produkcja adrenaliny także ulega zmianie, podobnie jak funkcjonowanie czujników energii w mięśniach, sposób oddychania, ilość spalanej energii i odkładanego tłuszczu.
Po powrocie do domu wzorce snu także ulegną zmianie, ponieważ zmienia się produkcja hormonów kontrolujących sen. Wszystkie te czynniki wpływają na to, jak szybko pokarm przesuwa się przez jelita.

Chociaż naukowcy nie są jeszcze pewni, w jaki sposób organizm ludzki reaguje na pewne bodźce zmysłowe, to są oni pewni, że reakcje takie mają miejsce. Gilbert twierdzi, że jeśli to prawda, że sygnały środowiskowe i poczucie bezpieczeństwa mogą skłonić człowieka do robienia kupy, to jest on pewien, że można także tak wytrenować człowieka, by zaczął odczuwać potrzebę sikania na przykład czując zapach mięty.

Kiedy udać się do lekarza i co zrobić, gdy pojawią się problemy z wypróżnieniem

Istnieją pewne objawy, które można zauważyć w toalecie, a które powinny skłonić do poszukania pomocy lub przynajmniej porady medycznej. Wymiotowanie krwią lub zauważenie krwi w stolcu są takimi właśnie objawami. Inne problemy, które mogą wymagać porady lekarza to:

  • Silne bóle brzucha
  • Utrata masy ciała, której towarzyszy biegunka lub zaparcie
  • Czarny, "smolisty" stolec
  • Nagłe pojawienie się bardzo cienkich stolców (o grubości ołówka)
  • Obecność w stolcu małych grudek, które wyglądają jak nasiona kawy

Jednak wiele problemów często można łatwo usunąć, takich jak hemoroidy, zaparcia lub biegunka. Miękki, wodnisty stolec utrzymujący się przez kilka dni, a nawet tygodni może zaburzać gospodarkę elektrolitową organizmu. Trzy najbardziej skuteczne sposoby na utrzymanie optymalnego zdrowia okrężnicy i zapewnienie regularnych wypróżnień to:

  • Regularne ćwiczenia
  • Dieta oparta na nieprzetworzonych produktach zawierających dużą ilość błonnika pokarmowego
  • Picie wody w ilości odpowiedniej dla wzrostu, masy ciała i poziomu aktywności fizycznej

Wsłuchiwanie się w subtelne sygnały dawane przez organizm jest także ważnym sposobem na zachowanie zdrowia. Czasem ważniejsze jest to, czego się pozbędziesz niż to, co zatrzymasz.